piątek, 1 marca 2013

Foto mix #2

Witam, zabrakło mi dosłownie jednego dnia, żeby tego posta opublikować w lutym... Jakoś nie zgrałam tego tak jak należy, jednak już teraz szybciutko nadrabiam i zostawiam Was ze zdjęciami z poprzedniego miesiąca:




Zimowo:




Coś dobrego:

Bananowe muffiny 
Tłusty czwartek - aż mi ślinka cieknie:))

Wiosna idzie, chyba czas zadbać o linie

Wycieczka do Zatora:




Po długich męczarniach winko w końcu otwarte:) 

 Zdjęciowy misz-masz:
Uwielbiam te tabliczki, co jedna to lepsza.
Na jednej z ulic w moim mieście. Teraz mi się przypomniało, że takie graffiti mamy jeszcze w dwóch albo trzech miejscach... Ale to następnym razem.
Niestety ale nie było mojego rozmiaru...






Udało się! Po miesięcznej próbie skręcania w końcu stoi mój wymarzony regał:)


Życzę Wam udanego i spokojnego weekendu, ja niestety jutro i w niedziele jestem w pracy, ubolewam, że nie poczytam tyle ile chciałabym... Myślę, że w niedziele późnym popołudniem powinna się pojawić recka "Circus maximus" - Damiana Dibbena

Pozdrawiam ciepło
MałaEmily

21 komentarzy:

  1. Nic tylko zazdrościć bananowych muffinów i pięknego regału - oby zapełnił się calusieńki w jak najkrótszym czasie :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudeńka, i te zimowe i te słodkości, i pazurki kolorowe i regał :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem ciekawa jak smakują bananowe muffiny :D
    Świetna biblioteczka!

    OdpowiedzUsuń
  4. Te pierwsze zdjęcia baaardzo ładne! Ale mimo to dobrze, że zima się już powoli kończy ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. To niesamowite, że u Ciebie jest śnieg, u mnie pada od tygodni, zazdroszczę tych tęczowych paznokci, śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystko było dobrze, dopóki nie ujrzałam zdjęć tych słodkości! Teraz będzie burczało mi w brzuch przez całą noc! :( Bardzo ładnie pomalowane paznokcie, piesek słodki, a winko - to, co uwielbiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne paznokcie!, a ten piesek- słodziak :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Oh, ja mam zimy serdecznie dość, więc patrząc na pierwsze zdjęcia - owszem pięknie, ale ile można; na szczęście kolejne - muffiny, gofry i te sprawy poprawiły mi humor! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Gofry - mmm pycha! Biblioteczka twoja jest po prostu cudowna. Dostrzegłam trochę świetnych tytułów. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Regał niesamowity. Gratuluje poskładania go w całość. u mnie regfał juz nie miesci ksiazek i chyba bedzie trzeba kupic nowy. :p

    OdpowiedzUsuń
  11. ale fana tabliczka:D aż żałuje że nie mam teściowej:D i nie ładnie tak ludziom pokazywać takie pyszności;p

    OdpowiedzUsuń
  12. CO za tłusty czwartek *.* u mnie tylko pączki:) Świetny regał:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ładne zdjęcia. :) Pierścionek świetny! :3

    OdpowiedzUsuń
  14. Kociaki są moje xD A z otwierania wina pamiętam to: "przyyyj!! przyj!!" albo "oddychaj!" i jeszcze "oby to wino było tego warte!" xD

    OdpowiedzUsuń
  15. Serio, sama skręcałaś ten regał? Jej, obawiam się, że mi zajęłoby to rok i skończyłoby się tym, że książki leżałyby na podłodze :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak sama, trochę mi siostra pomogła:) Ale myślę, że tak długo by Ci to nie zajęło, naprawdę było to proste:)

      Usuń
  16. Piękny regał! :D Zima też, chociaż wolałabym, żeby już minęła.

    OdpowiedzUsuń
  17. zjadłabym te muffinki :D
    ładnie tu, będę wpadać, a Ciebie kieruję do mnie: inaczejznaczypomojemu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń