Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Olivia Cunning. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Olivia Cunning. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 13 maja 2013

Za sceną - Olivia Cunning


Książka opowiada historię Myryn Evans, pani seksuolog, która zafascynowana jest grupą Sinnersi. To bardzo popularny zespół, który lubi ostre brzmienia. Podczas pobytu na konferencji ma przyjemność prowadzić jeden z wykładów, w którym obrazuje swoją tezę na podstawie gitarowego riffu. Zmęczona po burzliwej dyskusji kieruje się do swojego pokoju na spoczynek, jednak ku jej zaskoczeniu na korytarzy zauważa chłopaków z jej ulubionego zespołu. Jej zmęczenie znika jak ręką odjął i pewna siebie zmienia swoje palny. W końcu nie wiadomo kiedy zaś będzie miała możliwość spotkać tych czarujących chłopaków. Okazuje się, że zespół z chęcią poznaje nowo przybyłą, widać od razu poczuli wspólny język. Myryn świetnie czuje się w ich towarzystwie, jednak szczególnie jej uwagę przykuwa Brian, gitarzysta Sinnersów. Jej myśli schodzą na bardziej erotyczną drogę i jak się okazuje długo nie musiała czekać aby je urzeczywistnić. Brian to kochanek idealny, doskonale wie czego potrzeba kobiecie - pani seksuolog jest wniebowzięta. Mistrz Sinclar dostaje natchnienia i komponuje solówkę za solówką, a jego muzą staje się Myryn. Jak potoczą się losy dwóch tak odmiennych osób?  

Ostatnio wszyscy mogą zauważyć, że literatura erotyczna robi naprawdę wielką furorę. Mi osobiście ten trend nie podoba się, gdyż przez to jesteśmy zasypywaniu przeciętnymi książkami, których nie da się nawet nazwać literaturą. Lubię jak jest ciekawa fabuła, w której znajdziemy sceny łóżkowe, a niestety w ostatnim czasie przeczytałam dwa erotyki, które nie spełniły moich oczekiwań. Dlatego sięgając po tę książkę bałam się tak naprawdę wszystkiego...

Książka napakowana jest sporą ilością erotyki, wręcz wylewa się ona z każdej strony. Normalnie przeszkadzałoby mi to bardzo, jednak w tym przypadku muszę powiedzieć, że jest inaczej. Sceny łóżkowe są napisane w ładny sposób, nie rażą i nie powodują zniesmaczenia. Opisane jest to w sposób tak różnorodny, że nie można być znudzonym, a wręcz przeciwnie. Na plus zasługuje również to, że w książce nie ma prawie wcale wulgaryzmów. Sam pomysł na fabułę bardzo mi odpowiada, młodzi i znani ludzie, którzy szaleją i imprezują ile się da, jednak jeden z nich spotyka na swojej drodze kobietę która odmienia jego życie. Brzmi banalnie ale wcale tak nie jest, uwierzcie mi. 

Jednak największym plusem to bohaterowie książki, są barwni ciekawi i na pewno nie nudni. Każdy z nich jest inny, mają mocne charaktery, wiedzą czego chcą i dążą do osiągnięcia tego. Znają siebie nawzajem na wylot i widać mocno są ze sobą są zżyci co dodaje naturalności i realności każdej z postaci. Ich życie wywrócone jest do góry nogami, cały czas w podróży, jedzą śmieciowe jedzenie i nie dbają o porządek. Jednak gdy Myryn zabiera się z nimi w podróż, aby przeprowadzać swoje badania ich życie normuje się. To kobieta, która ma za sobą trudny i toksyczny związek. Jej były mąż był chorobliwie zazdrosny co doprowadziło do tego, że pobił ją do nieprzytomności. Przez to traktuje Bryna, a raczej to co jest pomiędzy nimi jako przygodę. On natomiast to seksowny gitarzysta, który ma liczne grono fanek. Jest on bardzo sympatyczną postacią, jednak boi okazywać się swoje uczucia, gdyż nie zniósłby kolejnej porażki. Kolejną postacią, która wzbudziła moją ciekawość to Sed, chamski władczy mężczyzna o niepowtarzalnym głosie. Ciesze się, że kolejna cześć jest właśnie o nim! Oczywiście muszę tutaj wspomnieć o wielkim poczuciu humoru, który towarzyszy nam non stop podczas czytania książki. Sinnersi jak i Myryn mają duży dystans do siebie, co spowodowało, że nie raz śmiałam się podczas wymiany zdań między nimi. 

Samo zakończenie w sumie do przewidzenia ale uważam, że i tak książka warta uwagi. Autorka poradziła sobie znakomicie przedstawiając nam historię, sławnych muzyków. Podobało mi się bardzo to jak opisała koncerty, miałam wrażenie jakbym sama uczestniczyła w takim występie, co robi wrażenie. Ważne też jest to, że ukazała ona groupies, które są w stanie zrobić dosłownie wszystko, żeby tylko pójść do łóżka ze sławą gwiazdą. Trochę było to przerażające ale zapewne prawdziwe. 

Książkę gorąco polecam dorosłym czytelniczkom. To pozycja pikantna, która pozwoli się rozerwać i zrelaksować po ciężkim dniu. Oprócz scen łóżkowych znajdziemy również delikatne i powolnie dojrzewające uczucie rodzące się między bohaterami oraz tło muzyczne które uwielbiam. Ja sama nie mogę doczekać się aż zabiorę się za kolejną część.

Moja ocena 5/6

Pozdrawiam
ME