Pokazywanie postów oznaczonych etykietą paznokcie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą paznokcie. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 20 grudnia 2012

Christmas TAG + inspiracja paznokciowa

Witajcie kochani! Przychodzą z tagiem świątecznym, dzisiaj udzielił mi się bardzo ten nastrój także nie mogło być inaczej. Od wczoraj mam aż 8 dni wolnego, na dodatek popołudniu ma przyjechać choinka, dlatego cieszę się już na samą myśl jej ubierania. Ale nie przynudzając przechodzę do odpowiedzi na pytania:

1. Kiedy zaczynasz przygotowania do Bożego Narodzenia?
Mniej więcej w połowie miesiąca. Zaczynają się pierwsze zakupy, pierwsze porządki. Prezenty kupuje zawsze jakoś po drodze, a ostre przygotowania są zazwyczaj jakoś 3 dni przed.

2. Posiadasz kalendarz adwentowy?
Teraz już nie. Jak byłam mniejsza zawsze miałam, jednak kończyło się tak, że wszystkie czekoladki były zjedzone w ciągu jednego dnia.

3. Jakie są Twoje ulubione filmy świąteczne?
Oczywiście Kevin sam w domu i Holiday. Oba filmy uwielbiam i praktycznie co roku oglądam.

4. Czy masz jakieś wesołe wspomnienia świąteczne?
Jest ich dużo, a niektóre nie nadają się na publikację dlatego zachowam je dla siebie hihi

5. Jak wygląda Boże Narodzenie w Twoim domu?
Myślę, że tak jak u wszystkich. W wigilię, zazwyczaj wszyscy w domu pracujemy, dlatego staramy się wszystko dzień wcześniej przygotować, żeby potem było mniej pracy. Zasiadamy do stołu późno, ale jakoś nigdy to nikomu nie przeszkadza. Jest opłatek, sianko pod obrusem, 12 potraw niestety brak ale i tak zawsze jestem najedzona do granic możliwości. Jest śpiewanie kolęd oraz wspólne otwieranie prezentów. 

6. Co najbardziej lubisz w Świętach Bożego Narodzenia?
Uwielbiam to, że cała rodzina może spędzić czas razem. Wszyscy są wtedy radośni, pogodni bez żadnych złości czy pretensji. Po prostu spędzamy czas razem przy pysznym jedzeniu i weselimy się. Oczywiście fajnie by było jakby prószył śnieg na dworze no ale cóż... Teraz np mocno świeci słońce i nie zapowiada się, żeby na święta było biało :(

7. Czy masz jakieś tradycje świąteczne?
Myślę, że takie jak wszyscy. Chociaż jedną mam inną, już chyba od 6 lat jest tak, że co roku po kolacji przychodzą do mnie sąsiadki na ciacho i herbatę bądź wino. I zazwyczaj mamy iść na pasterkę ale nigdy to nie wychodzi. Chyba raz byłyśmy.

8. Jakie są Twoje ulubione piosenki świąteczne?
Dean Martin - Let it snow, De su - Kto wie, a kolęda to "Bóg się rodzi"

9. Jaką będziesz mieć choinkę w tym roku?
Dużego, pięknego świerka. Z białymi lampkami i samymi szklanymi bombkami. Będzie ona kolorowa ale zawsze staramy się, żeby najwięcej było czerwieni i złota bo to przynosi dużo pomyślności.

10. Jaki jest twój ulubiony zapach świąteczny?
I tutaj nie będę oryginalna... Uwielbiam zapach mandarynek jest to niekwestionowany faworyt. Do tego zapach cynamonu, pieczonego karpia. Kompotu z suszu nie cierpię, ale zapach też ma niczego sobie. Co roku kupuję dużą pomarańczę i nabijam ją goździkami *_*

11. Jaki kolor lampeczek choinkowych lubisz najbardziej?
hmm lubię czerwone i białe najbardziej. Chociaż wolę jak lampki na choince są różnego koloru.

12. Odliczasz dni do świąt?
Kiedyś zdarzało mi się odliczać. Teraz raczej już tego nie robię. Czas tak szybko pędzi do przodu, że nawet nie wiem kiedy już są święta.

13. Ulubiony zimowy lakier do paznokci?
Krwisto czerwony i do tego przemalować je złotym brokatem. Jest to mój ulubiony zestaw świąteczny. Ale zazwyczaj cały rok tak maluję paznokcie. Uwielbiam również odcienie szarości na zimę.

14. Ulubiony zimowy napój?
Nie wiem czemu ale ze świętami zawsze kojarzy mi się coca-cola :D

15. Jak wygląda twój pokój podczas okresu świątecznego?
Uwielbiam go ozdabiać różnościami świątecznymi. Mam dwie gwiazdy świecące w oknach. Do tego na karniszu kolorowe światełka. Znajdzie się również gwiazda betlejemska, którą uwielbiam. Gigantyczna bombka na stojaku i dużo różnych figurek świątecznych porozkładanych na parapetach czy stoliku. Ogólnie rzecz biorąc dużo tego wszystkiego mam. W całym domu na każdej powierzchni można znaleźć jakiś akcent świąteczny, jak nie serwetka to świeczka... 


Uwielbiam te zabawy dlatego nie mogłam nie brać w niej udziału. Mam nadzieję, że przyjemnie spędziliście ze mną tę chwilę, pozdrawiam i ściskam! Miłego dnia:))
***

Nie spodziewałam się, że moje paznokcie na Halloween tak bardzo Wam się spodobają, dlatego postanowiłam zrobić specjalnie dla Was małą inspirację na świąteczny czas. Każdy paznokieć inny, żeby każdy znalazł coś dla siebie.






















MałaEmily!

środa, 31 października 2012

Halloween dotarło i do mnie :)

Witam, dzisiaj zupełnie inny post niż zazwyczaj. Miała być recka ale czasu brak, dlatego też zamieszczam moją dynie na Halloween. Pierwotny plan był taki, że z kupionej dyni powstanie ciasto i pikantny krem dyniowy... Ale w końcu stwierdziłam, że można się trochę pobawić. Dlatego ostrze w dłoń i tak się ona prezentuje:


Nie wszyscy wiedzą, że uwielbiam malować paznokcie. Jednak nie zadowalam się zazwyczaj zwykłym ich pomalowaniem. Często robię różnego rodzaju wzorki, dlatego też postanowiłam podzielić się z Wami jednym z nich. 



Strasznego Halloween!!
MałaEmily

czwartek, 8 marca 2012

Moje lakiery Essence i to co o nich myślę

Dzisiaj pod lupę idą lakiery!! Moja miłość. A dokładnie lakiery z firmy essence. Za każdym razem jak jestem w sklepie kupuje jakiś lakier. Jak dla mnie ogólnie nie ma znaczenia jaka to firma może to być lakier nawet za 2 zł bo i tak nie odczekuje od niego że będzie się trzymał 7 dni. Dlatego nie wydaje na jeden lakier więcej niż 6 zł. Ale co najzabawniejsze  nie lubię różowego koloru ale jeśli chodzi o paznokcie do takiego najbardziej mnie ciągnie bo mam wrażenie że taki lakier najbardziej pasuje na lato :D I właśnie tego koloru mam najwięcej w swoim zbierze. Ale rozpisałam się a ten post ma być o czym innym niż zbiór moich lakierów :D




Tak więc firmę essence można znaleźć w drogeriach natura (cena niecałe 6 zł). I właśnie od tego czasu jak ta drogeria pojawiła się w moim małym mieście od tej pory ich używam.
Może zacznę od mojego zbioru. Lakierów z tej firmy mam 11:
1. blado żółty (choć bardziej podoba mi się określenie bananowy). Za takim kolorem to kilometry schodziłam ale zdobyłam. W kolorze 51  Mellow yellow
2. blado niebieski – pastelowy. Numer 53 you belong to me
3. brzoskwinia z malutkimi drobinkami złota ( jednak po pomalowaniu wygląda na całkowicie matowy i drobinek nie widać) nr 22 what do U think?
4. matowy szary idealny na jesień. Nr 35 movie star
5. matowy zielony. Nr 39 Lime up!
6. granatowy  Nr 37 just rock it!
7. czarny z różowym brokatem. Z serii the twilight saga, eclipse nr 01 undead?
8. złoty perłowy. Nr 66 shiny godness
9. mój ulubiony różowy z połyskiem filetowym ( już moja druga buteleczka) nr nie ma numeru:(( albo odkleiłam naklejkę…
10. blado różowy – tutaj spodziewałam się zupełnie innego kolor. Cos w stylu blado żółtego albo błękitnego a tu kolorek półprzeźroczysty typowy do frencza, którego ja nie cierpię… Nr 05 sweett as candy
11. ostatni lakier to 02 julia. Przeźroczysty lakier z mniejszymi i większymi drobinkami srebrnymi brokatu. Mienia się one na różne kolory. I ten lakier uwielbiam dawać na granatowy wychodzi wtedy takie niebo z gwiazdami :D


Ale teraz przejdźmy do samych lakierów tzn. do tego co ja o nich myślę.
Lakiery są moim zdaniem rewelacyjne.
Mają piękne i mocno napigmentowane kolory. W większości przypadku wystarczy tylko jedna warstwa, żeby ładnie pokryć całą płtyke paznokcia.  Jedynie 4 lakiery nie kryją za pierwszym razem i są to numerki 51, 35, 01 i 37. Jednak za drugim razem już ładnie pokrywają i nie widać prześwitów.
Szybko schną. Jedynym wyjątkiem jest kolor 53 blado niebieski, który nieco dłużej schnie od pozostałych. Teraz jak wymalowałam wszystkie paznokcie na raz mogłam to zaobserwować bo wcześniej nigdy na to nie patrzyłam. Jednak nie jest to też jakaś dłuższa chwila.
Konsystencja jest kremowa, co właśnie pozwala przy pierwszym razie pomalować bez zacieków. Co zauważyłam lakier granatowy jest dużo gęstszy niż pozostałe a kupiłam go całkiem niedawno… mam nadzieję, że jakoś szybciej mi nie zaschnie. Co do reszty lakierów to mam je prawie rok, róż(bez numerku) ma chyba z ponad rok i jest w tak samo dobrej formie jak na początku.
Dlatego też jak macie okazje to kupcie i wypróbujcie lakiery z tej firmy bo są naprawdę fajnie i dobrze się z nimi pracuje.
Co do trwałości to u mnie lakiery nigdy się dobrze nie spisywały, tym bardziej teraz gdzie pracuje (chodzi tu o różne firmy lakierów). Jednak wcześniej jak nie pracowałam i moje paznokcie były w bardzo dobrej formie i zawsze długie to lakiery utrzymywały się 3 dni. Dodam jednak, że nie używam czegoś takiego jak utwardzacz bo nie widzę takiej potrzeby. Szybko zmieniam kolory paznokci także jest to dla mnie zbędny wydatek. Ale jeżeli ktoś lubi i posiada to na pewno będą się trzymały znacznie dłużej.
Teraz troche zdjęć na moich pazurkach (w świetle dziennym i z lampą):




To na tyle. Ciekawa jestem Waszych odczuć na temat tych lakierów:)

Pozdrawiam serdecznie MałaEmily :)))


P.S wszystkie zdjęcia zrobione są przeze mnie i nie pozwalam na ich kopiowanie....