czwartek, 8 marca 2012

Moje lakiery Essence i to co o nich myślę

Dzisiaj pod lupę idą lakiery!! Moja miłość. A dokładnie lakiery z firmy essence. Za każdym razem jak jestem w sklepie kupuje jakiś lakier. Jak dla mnie ogólnie nie ma znaczenia jaka to firma może to być lakier nawet za 2 zł bo i tak nie odczekuje od niego że będzie się trzymał 7 dni. Dlatego nie wydaje na jeden lakier więcej niż 6 zł. Ale co najzabawniejsze  nie lubię różowego koloru ale jeśli chodzi o paznokcie do takiego najbardziej mnie ciągnie bo mam wrażenie że taki lakier najbardziej pasuje na lato :D I właśnie tego koloru mam najwięcej w swoim zbierze. Ale rozpisałam się a ten post ma być o czym innym niż zbiór moich lakierów :D




Tak więc firmę essence można znaleźć w drogeriach natura (cena niecałe 6 zł). I właśnie od tego czasu jak ta drogeria pojawiła się w moim małym mieście od tej pory ich używam.
Może zacznę od mojego zbioru. Lakierów z tej firmy mam 11:
1. blado żółty (choć bardziej podoba mi się określenie bananowy). Za takim kolorem to kilometry schodziłam ale zdobyłam. W kolorze 51  Mellow yellow
2. blado niebieski – pastelowy. Numer 53 you belong to me
3. brzoskwinia z malutkimi drobinkami złota ( jednak po pomalowaniu wygląda na całkowicie matowy i drobinek nie widać) nr 22 what do U think?
4. matowy szary idealny na jesień. Nr 35 movie star
5. matowy zielony. Nr 39 Lime up!
6. granatowy  Nr 37 just rock it!
7. czarny z różowym brokatem. Z serii the twilight saga, eclipse nr 01 undead?
8. złoty perłowy. Nr 66 shiny godness
9. mój ulubiony różowy z połyskiem filetowym ( już moja druga buteleczka) nr nie ma numeru:(( albo odkleiłam naklejkę…
10. blado różowy – tutaj spodziewałam się zupełnie innego kolor. Cos w stylu blado żółtego albo błękitnego a tu kolorek półprzeźroczysty typowy do frencza, którego ja nie cierpię… Nr 05 sweett as candy
11. ostatni lakier to 02 julia. Przeźroczysty lakier z mniejszymi i większymi drobinkami srebrnymi brokatu. Mienia się one na różne kolory. I ten lakier uwielbiam dawać na granatowy wychodzi wtedy takie niebo z gwiazdami :D


Ale teraz przejdźmy do samych lakierów tzn. do tego co ja o nich myślę.
Lakiery są moim zdaniem rewelacyjne.
Mają piękne i mocno napigmentowane kolory. W większości przypadku wystarczy tylko jedna warstwa, żeby ładnie pokryć całą płtyke paznokcia.  Jedynie 4 lakiery nie kryją za pierwszym razem i są to numerki 51, 35, 01 i 37. Jednak za drugim razem już ładnie pokrywają i nie widać prześwitów.
Szybko schną. Jedynym wyjątkiem jest kolor 53 blado niebieski, który nieco dłużej schnie od pozostałych. Teraz jak wymalowałam wszystkie paznokcie na raz mogłam to zaobserwować bo wcześniej nigdy na to nie patrzyłam. Jednak nie jest to też jakaś dłuższa chwila.
Konsystencja jest kremowa, co właśnie pozwala przy pierwszym razie pomalować bez zacieków. Co zauważyłam lakier granatowy jest dużo gęstszy niż pozostałe a kupiłam go całkiem niedawno… mam nadzieję, że jakoś szybciej mi nie zaschnie. Co do reszty lakierów to mam je prawie rok, róż(bez numerku) ma chyba z ponad rok i jest w tak samo dobrej formie jak na początku.
Dlatego też jak macie okazje to kupcie i wypróbujcie lakiery z tej firmy bo są naprawdę fajnie i dobrze się z nimi pracuje.
Co do trwałości to u mnie lakiery nigdy się dobrze nie spisywały, tym bardziej teraz gdzie pracuje (chodzi tu o różne firmy lakierów). Jednak wcześniej jak nie pracowałam i moje paznokcie były w bardzo dobrej formie i zawsze długie to lakiery utrzymywały się 3 dni. Dodam jednak, że nie używam czegoś takiego jak utwardzacz bo nie widzę takiej potrzeby. Szybko zmieniam kolory paznokci także jest to dla mnie zbędny wydatek. Ale jeżeli ktoś lubi i posiada to na pewno będą się trzymały znacznie dłużej.
Teraz troche zdjęć na moich pazurkach (w świetle dziennym i z lampą):




To na tyle. Ciekawa jestem Waszych odczuć na temat tych lakierów:)

Pozdrawiam serdecznie MałaEmily :)))


P.S wszystkie zdjęcia zrobione są przeze mnie i nie pozwalam na ich kopiowanie....

7 komentarzy:

  1. kolory super ;D ja też musze coś kupić na nadchodzącą wiosne

    OdpowiedzUsuń
  2. owszem pisze :) Od dwóch lat pisze krótkie opowiadania :)
    Znajdziesz je na www.nanami-stories.blog.onet.pl
    Mam nadzieje, że będziesz mnie informować o nowych postach :)

    Co do Owej notki , również uwielbiam lakiery :D przez jakiś czas podobały mi się tipsy, przezroczyste albo białe końcówki ale od pewnego czasu się do nich zraziłam, strasznie niszczą płytkę paznokcia.
    Z Twoich lakierów najbardziej podoba mi sie nr. 3 :)
    W moich lakierach występują odcienie pastelowe choć czerwony, i połyskliwy granatowy i& fiolet też sie znalazły :D
    Czekam na news'a :)

    Pozdro ! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja również uwielbiam lakiery, ale niestety strasznie czepiają się w szkole pomalowanych paznokci :/

    OdpowiedzUsuń
  4. Noo jakie śliczne kolorki! Bananowy mam dzięki Tobie xD a kolekcję Twoich lakierów widziałam na żywca i imponująca ;D na zdj 2 od końca poramańcz pięknyyy ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam te lakiery! Moim ulubionym jest szary, kolory są piękne nie schodzą szybko a gama ich jest imponująca! :D Nabrałam ochoty na nowe kolorki! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. piękne kolory! aż dziw, że nie mam ani jednego lakieru z tej firmy.

    OdpowiedzUsuń