środa, 18 lipca 2012

Przyrzeczeni - Beth Fantaskey



Jessica to amerykańska nastolatka. Pewnego dnia czekając na autobus dzieję się coś dziwnego. Jakiś tajemniczy chłopak obserwuje ją dosyć intensywnie. Jessica czuje się zaniepokojona tą sytuacją i pośpiesznie wsiada do autobusu. Zaskoczona również jest kiedy spotyka tego tajemniczego chłopaka w szkole. Jak się potem okazuję jest to chłopak z międzynarodowej wymiany z Rumunii.
Jadąc w drodze powrotnej ze szkoły do domu spotyka go po raz kolejny na ulicy. Opowiada mamie o całej sytuacji. Ku zdziwieniu Jessicy mama zna Lucjusza Valdescu i zaprasza go na kolację. Dziewczyna jest w niemałym szoku i nawet nie spodziewa się jak ten wieczór wywróci jej życie do góry nogami.

Lucjusz zjawia się na umówioną kolację i bez owijania w bawełnę oznajmia Jessice, że jest wampirem tak samo jak ona i są sobie przyrzeczeni od urodzenia na mocy paktu. Jakby tych rewelacji było mało okazuje się, że Jessica nie jest zwykłą wampirzycą, jest ona księżniczką i jeśli oboje z Lucjuszem nie dopilnują paktu i się nie pobiorą ich rody zaczną ze sobą wojnę, do której już niewiele trzeba.

Dziewczyna czuje się jak w komedii. Uważa Lucjusza za obłąkanego, który wymyśla dziwne i niestworzone historie. Co najlepsze rodzice dziewczyny potwierdzają informacje jakie przekazał Lucjusz. Dziewczyna która polega tylko na racjonalności ma uwierzyć, że istnieją wampiry? I że ona jest jednym z nich? Czy uwierzy w historię rumuńskiego przybysza i poświęci swoje plany i marzenia na rzecz paktu? To już sami musicie doczytać!

Główny bohater jest dopracowany w każdym calu. Zdecydowanie przypadł mi do gustu, właśnie takich bohaterów lubię. Jest on arogancki, zarozumiały, wytrwale dąży do zamierzonego celu. Dobrze wychowany przez wuja. Jest niebywałym dżentelmenem, który posługuję się pięknym językiem. Na początku może wydawać się chamski jednak należy go bliżej poznać.

Jessica zaś to normalna i przeciętna nastolatka. Jak już wspomniałam kieruję się w życiu racjonalnością i lubi mięć wszystko czarno na biały. Jej pasją jest matematyka i liczby. Jest wrażliwa i sympatyczna jednak na mnie nie wywarła jakiegoś szczególnego wrażenia. Nie boi się żadnej pracy i bez problemu pomaga rodzicom w stajni. Lucjan ma nie lada wyzwanie bo koło Jessicy kręci się pewien chłopak. Jednak on się nie poddaję i z czasem zbliżają sie do siebie z Jessica.

Książka jest naprawdę fajna. Nie spodziewałam się, że tak szybko zawładnie moim czasem. Na początku sobie pomyślałam, że po raz kolejny mam do czynienia z wampirami. Gdzie temat mam wrażenie został już mocno wykorzystany. Jednak teraz po przeczytaniu książki mogę śmiało powiedzieć, że naprawdę warto było ją przeczytać.

Przyrzeczeni to bardzo przyjemna książka, czyta się ją bardzo szybko ponieważ napisana jest prostym i zrozumiałym językiem. Do plusów należy zaliczyć humor zawarty w książce jest on dobry,  wiele razy pojawiał się uśmiech na mojej twarzy podczas czytania. Fabuła jest lekka, szkolne życie nastolatków, potyczki między kolegami - nie da się nudzić przy jej czytaniu.

Narracja jest przedstawiona z perspektywy Jess plus do tego listy Lucjusza skierowane do wuja tworzą fajną całość. Listy to naprawdę dobre urozmaicenie. Są one bardzo zabawne i dzięki nim wiemy co dręczy Lucjusza oraz co myśli o danej sytuacji. Jest to trafiony pomysł i dzięki nim dostrzegamy prawdziwego Lucjusza.

Autorka książki stworzyła niezwykły świat. Od chwili przeczytania Przyrzeczonych jestem fankom stylu pisania pani Beth. Umie przenieść  czytelnika w swój wykreowany świat z niezwykłą łatwością.



Bardzo cieszę się, że miałam okazję przeczytać tą książkę bo spędziłam z nią miłe chwile. Dlatego też gorąco polecam!

Moja ocena to +5



Uwielbiam film jak i piosenke *_*


MałaEmily

22 komentarze:

  1. Naprawdę rewelacyjna książka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam na nią ochotę, od jakiegoś czasu :) Bardzo fajna, ciekawa recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niby takie schematyczne to miało być, ale już ta Rumunia mnie przekonała. Z pewnością przeczytam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hmm moje klimaty :)

    Wpadnij do mnie

    OdpowiedzUsuń
  5. Dużo już czytałam pozytywnych opinii na temat tej książki, więc pewnie kiedyś po nią sięgnę. Zapowiada się fajna lektura :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam.
    Mi osobiście książka nie za bardzo się podobała;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajna książka. Często mnie rozśmieszała, a bohaterowie niezwykle sympatyczni ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam te książkę, a Lucjusz jest obłędny *_*

    OdpowiedzUsuń
  9. Wampirów mam dość, ale jednak do tej książki bardzo mnie ciągnie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Pierwsza myśl: Znoooowuuu wampiiiiryyy?
    Druga myśl: Hmmm..
    .
    Że listy?
    .
    Ale ta księżniczka i zwykła dziewczyyyna...
    .
    Trzecia myśl: Wpisać na listę, "przeczytać, kiedy będę potrzebowała lżejszej lektury".

    OdpowiedzUsuń
  11. Mówcie co chcecie, ale ja naprawdę nie potrafiłam ścierpieć tej książki. Była fatalna! Nie wiem czy to ja pojmuję romantyczność, jako coś całkiem innego, ale naprawdę ta powieści mi się nie spodobała!

    OdpowiedzUsuń
  12. Książka naprawdę ciekawa i wciągająca. Na szczęście jest zupełnie inna niż "Zmierzch" i inne tego typu powieści.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak dla mnie, bardzo przyjemna lekturka ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Co tu dużo mówić, fajna jest :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Jestem przytłoczona nieustająco poszerzającą się listą książek do zdobycia. Strasznie chciałabym poznać "Przyrzeczonych", ale pierwszeństwo mają dla mnie obecnie serie już rozpoczęte ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo mi się podobała :) Niestety chyba się nie doczekamy kontynuacji w Polsce... :(

    OdpowiedzUsuń
  17. O... zdecydowanie to musi być dobra książka. Zaciekawiłaś mnie tą recenzją powiem szczerze:) Dziś przejrzę całą moją biblioteczkę i poszukam czegoś równie ciekawego do czytania, chociaż ostatnio wzięłam się za "Otella", więc nieco odbiega od fantasy :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Może kiedyś przeczytam, kto wie. A Boba Marley'a uwielbiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ksiazka lezy na stosie i czeka az ja skoncze czytac. :D Oby to nastapilo szybko, bo sama jestem ciekawa jej zakonczenia. :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Serdecznie zapraszam do wzięcia udziału w konkursie na moim blogu. Do wygrania powieść naszej rodzimej autorki o temacie, który chyba wszystkich nas się tyczy - "Blogostan"
    Szczegóły: http://zlodziejkaksiazek.blogspot.com/2012/07/konkurs-czym-jest-dla-ciebie-blog.html

    OdpowiedzUsuń