Główna bohaterke - Laurę poznajemy w momencie gdy dowiaduję się, że jest w ciąży. Akurat rozwiodła się ze swoim mężem i jest zszokowana tą myślą. Pracuję ona jako pielęgniarka w szpitalu Ocean Park. Posiada dar dotyku, przez który potrafi wyczuć co dolega pacjętoi albo co będzie mu dolegało w najbliższej przyszłości. Potrafi także wyczuć zagrożenie i niebezpieczeństwo. Ten dar utrudnia jej życzie o czym niejednokrotnie się przekonała.
Pewnego dnia, ze szpitala psychiatrycznego ucieka seryjny morderca (Justice Turnbull - kuzyn głownej bohateriki), który jest bardzo niebezpieczny i z którym kiedyś miała doczynienia. Przestepaca przy ucieczce rani dwie osoby i niestety po raz kolejny wkrada sie w umysł Laury. Wcześniej przez mury szpitala było to niemożliwe jednak teraz zapowiada jej, że uciekł tylko dlatego żeby zabić ją i jej rodzinę. Laura nieprzygotowana jest na tę wiadomość i wuwołuje ona w niej panikę. Panika ta jest jeszcze batdziej narastająca, gdy słyszy syczący, przepełniony pasja głos mordercy.
Laura kiedyś mieszkała w domu na odludziu z siostrami oraz ciotką. Jej matka zmarła. Było to bardzo dawno temu ale nikt nie powraca do tego tematu. Jest to dość tajemnicza sprawa bo jak sie potem okazuję nie istnieje nawet akt zgonu. Laura postanowiła opuścić rodzinny dom zwany Pieśnią Syreny. Laura chciała poznać nowe lepsze życie dlatego też opuściła mury tego domu. Od tej pory, przykazem ciotki brama domu została zamknięta i nikt nie ma prawa tam przychodzić a tym bardziej rozmawiać z mieszkankami.
Całe miasto uważa Pieśń syreny za dziwactwo. Myślą, że jest to jakaś swojego rodzaju mafia. Jednak nikt nie jest w stanie powiedzieć co tam się dzieję oraz co porabiają jego mieszkanki. To całkowicie zagadkowe miejsce gdzie nie ma telewizjii, internetu i telefonu a zakupy robi im zaprzyjaźniony przyjaciel.
Laura kiedy dostała wiadomość od Justica wystraszyła sie bardzo. Justice kolejny raz dąży do tego aby zabić wszystkie swoje kuzynki oraz ciotkę. Uważa on je za dzieci szatana i pragnie je zabić nie ważne jakim kosztem i ogo zabije po drodze.
W książce poznajemy również Harrisona Frosta, który jest dziennikarzem. Pisze błahe artykuły do miejscowej gazety. Kiedyś był dziennikarzem śledczym jednak przez pewna sprawę został wyśmiany i zwolniony. Spotykając na swojej drodze Laurę widzi w niej osobę dzięki, której wybiję sie dość dobrym tematem i znów zacznie być szanowanym dziennikarzem. Widzi w sprawie Justica oraz Pieśni Syreny wielki temat do opisania, który chce opisać. Jednak już po zaledwie kilku spotkaniach odczówa nieodpartą chęć opieki nad Laurą. Jak na dziennikarza przystało jest przebiegły i uparcie dąży do wyznaczonego sobie celu. Jest twardy i nie da sie go zastraszyć.
Co łączy Laurę i harrisona?? a jakże by inaczej - nasz psychopatyczny uciekinier Justice Turnbull.
Laura chcę za wszelką cenę dorwać prześladowcę, który ponownie zaczyna ją nękać. Niechętnie zgadza sie na układ z Harrisonem ale czuję sie samotna i ulega. Z dnia na dzień zaprzyjaźniją sie i dobrze dogadują. Laura po paru dniach zdaję sobie sprawę, że zakochuję sie w Harrisonie. Jednak jest ona bardzo ostrożna i nie dopuszcza do siebie tej myśli. Musi dbać i myśleć o dziecku, o którym marzyła wiele lat.
Para zakochuję się w sobie powoli. Z jednej strony mamy psychopatę a z drugiej wątek miłosny co jest coś dziwnym połączeniem ale jakże miłym. Wraz z rozwojem książki czytelnik dowiaduje sie jakie tajemnice skrywane są przez Pieśń Syreny.
Książke czyta się błyskawicznie gdyż jest napisana prostym i łatwym językiem. Akcja toczy sie dość szybo także czytelnik nie ma szans na nudę. Narracja w trzeciej osobie ale co mi sie bardzo podobało były opisane uczucia Laury, Harisona oraz pobocznych postaci. Czytelnik wiedział co czuje dana postać w każdej sytucaji.
Książka jest niebanalna. Skończyła się w bardzo interesujący spoób także myśle, że bedzie dalszy ciąg perypetii Laury. Mogę ja śmiało polecić wszystkim, którzy lubią tego typu książlo. Ja ja polubiłam i spedziłam miły czas na jej czytaniu.
Ja ją oceniam na +4
Tak na koniec coś dla ucha:D
Pozdrawiam serdecznie MałaEmily :))
Klimat co prawda nie mój, ale rozejrzę się za tą książką :D
OdpowiedzUsuńFajna recenzja ale jednak spasuje. Pozdrawiam i zapraszam do mnie!;)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś... ;)
OdpowiedzUsuńChyba jednak ta książka nie jest dla mnie, ale może mimo wszystko, jak będę miała więcej czasu, rozejrzę się za nią :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Mam (od Ciebie) i będę się zaczytywać jak przyjdzie na nią czas ;D
OdpowiedzUsuńwydaje sie ciekawa, zaprewne siegne
OdpowiedzUsuń