niedziela, 26 lutego 2012

Drżenie Maggie Stiefvater


DRŻENIE
Maggie Stiefvater

I stało się, zobaczyłam ją w księgarni…J Co za świetna książka – pomyślałam. Muszę ją mieć. W połowie stycznia w końcu ją dopadłam i cieszę się niezmiernie z tego zakupy bo jest prze fajna.
Ale od początku…
Drżenie to niesamowita trylogia opowiadająca o wilkach. Główną bohaterką jest rezolutna i sympatyczna Grace. Jako mała dziewczynka zostaje ugryziona przez wilka. Jednak nigdy się w niego nie zmienia.  Mieszka wraz z rodzicami na skraju lasu gdzie w każdą zimę dostrzega wilka, który obserwuje jej dom. Pomimo ugryzienia w dzieciństwie Grace wcale nie boi się tych stworzeń natomiast one je fascynują w szczególności jeden z nich  z żółtozłotymi oczami. W miasteczku, w którym mieszka nasza bohaterka dochodzi do ataku przez wilki na człowieka. Był nim kolega ze szkoły Grace. Od tej chwili wszyscy planują zagładę na wilkach. Jednak Grace jest tym faktem mocno oburzona. Pewnego dnia, wracając do domu usłyszała strzały w lesie. Dalsze losy książki są jednak nie do przewidzenia. Odnajduje ona pod sowimi drzwiami postrzelonego nagiego chłopaka, który jak się potem okazuje jest jej wilkiem. Który w dzieciństwie uratował ja przed śmiercią i to on co zimę spogląda w okna jej domu. Od tej chwili Grace i Sam stają się nierozłączni i spędzają dużo czasu ze sobą.
Grace to nastolatka, która sama musi zadbać o siebie, gdyż na rodziców nie ma co liczyć. Matka cały dzień przesiaduję w swojej pracowni i maluje obrazy a ojciec zajęty jest swoją robotą. Także jest zdana na siebie.  Jest bardzo odważna i mocno stąpa po ziemi. Nie ulega emocją co niejednokrotnie pomogło jej w różnych sytuacjach, które spotykały ja i Sama.
Sam natomiast to miły chłopak. Jako dziecko został ugryziony przez wilka i tak co roku jak na dworze robi się chłodno zmienia się w wilka. Później okazuję się, że to jego ugryzienie nie jest tak do końca jasne jak o tym myślał. W chwili gdy poznaję Grace okazuję się że może to być jego pierwsze i ostatnie spotkanie z nią. Ale nasza Grace wpada na pomysł o którym musicie już sami doczytać... Urzekła mnie ich pierwsza randka oraz wycieczka tych dwojga do cudownego sklepu gdzie chętnie sama bym chciała się znaleźć. Sama jako „pojedynczego” bohatera nie polubiłam, nie jest typem faceta jakie lubię w książkach jest zdecydowanie za grzeczny i porządny:)  ale razem z Grace tworzą fantastyczna parę której nie można nie polubić:)
Powiem tak, czytając tą książkę niejednokrotnie dopadło mnie drżenie gdy robiło się bardzo chłodno i  jak Sam prawie się zmieniał w wilka.  Jeszcze nigdy nie spotkałam się z książką gdzie narracja była w dwóch osobach tzn. z perspektywy Grace jak i Sama. Bardzo mi to odpowiadało była to miła odskocznia. Książka zdobyła moje serce i na pewno przeczytam ją kolejny raz. Czytając ją czułam się tak jakbym stała dosłownie z boku i wszystkiemu się przyglądała, jakbym tam była. Książka napisana jest prostym językiem co umożliwia szybie  i baaardzo przyjemne czytanie. To piękna historia o prawdziwym uczuciu, które może się skończyć w każdej chwili przez czynniki nie zależne od głównych bohaterów.
Zakończenie książki nie jest może zaskakujące ale jak najbardziej autorka książki narobiła mi apetytu na kolejną część, której nawiasem mówiąc już się nie mogę doczekać. Książkę polecam starszym i młodszym pokoleniom. Lubiącym książki paranormal bądź i nie, bo książka jest magiczna i bardzo wciągająca. Cieszę się ze mogłam uczestniczyć w tej historii  i poznawać losy tych dwojga, bo to magiczny i mroźny świat, który polecam.

A jak Wasze odczucia odnośnie tej książki? Czytaliście, czytacie czy może dopiero przymierzacie się do czytania? :D
Moja ocena to: 9/10
*****
Następna opinia będzie dotyczyć książki Nevermore kruk, Kelly Creagh. Już jest w sumie napisana jednak jeszcze ostateczne poprawki i znajdzie się na blogu. Mam zamiar również umieścić w końcu posta na temat mojej drugiej miłości – kosmetyki tylko zastanawiam się jeszcze od czego by tutaj zacząć :D

9 komentarzy:

  1. Dopiero co przeczytałam, ale niestety mam odmienne zdanie co Ty. Książka nie spodobała mi się, a czytając opinie, zdaje się, że tylko ja tak uważam. No ale cóż, każdy mam odmienny gust...

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi się podobała podobnie jak druga część.:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Zamierzam sięgnąć - opinie o tej lekturze są różne, ale w większości pozytywne ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bodajże świetna książka xD

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja już przeczytałam boskie Igrzyska, więc mogę się zabrać za Drżenie ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ Ty pochłaniasz książki! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze się przymierzam do tej książki ;P

    OdpowiedzUsuń
  8. kkocham ją!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń